Decyzja prezydenta w sprawie tabletki dzień po to nie troska, tylko obłuda
Prezydent Andrzej Duda 29 marca zawetował nowelizację Prawa farmaceutycznego, która umożliwiała dostęp bez recepty do tabletki dzień po dla osób powyżej 15 lat. Decyzję uzasadnił "poszanowaniem konstytucyjnych praw i standardu ochrony zdrowia dzieci".
Komentując decyzję prezydenta, Leszczyna oceniła, że "argumentacja mówiąca o trosce o młode dziewczyny nie wytrzymuje zderzenia z logiką".
"Gdyby pan prezydent rzeczywiście troszczył się o młode osoby w ten sposób, że chce je ustrzec przed bezpieczną antykoncepcją, to powinien przygotować ustawę zakazującą współżycia seksualnego do 18. roku życia" – powiedziała.
Podkreśliła, że tabletka dzień po jest bezpieczna z punktu widzenia medycznego i "akceptowalna z punktu widzenia etycznego".
"Tabletka – powtarzam to od wielu tygodni, a nawet miesięcy – nie jest tabletką wczesnoporonną. Jest tabletką, która nie dopuszcza do połączenia komórki jajowej z plemnikiem, czyli nie dopuszcza do zajścia w ciążę" – mówiła.
"W mojej ocenie, decyzja prezydenta nie była efektem troski, tylko raczej obłudy i obskurantyzmu" – powiedziała. (PAP)
autorki: Iwona Żurek, Aleksandra Kiełczykowska
iżu/ ak/ joz/ mhr/